Błażej Bień o zdobyciu tytułu Mistrza Polski Juniorów: To były emocje nie do opisania

W sobotę zespół Eco-Team AZS-u Stoelzle Częstochowa wywalczył złoto Mistrzostw Polski Juniorów. Nagroda MVP turnieju trafiła do rozgrywającego AZS-u – Błażeja Bienia, który podzielił się swoimi odczuciami na temat turnieju.

Błażej, zakończyłeś swoje występy w rozgrywkach juniorskich zdobywając tytuł Mistrza Polski oraz nagrodę MVP turnieju. Jakie emocje Ci towarzyszyły?

– To były emocje nie do opisania… To były euforia i szał szczęścia z wygranej. Jednocześnie czułem trochę żalu, że kończy się wspaniały okres w moim życiu, mianowicie przygoda z siatkówką młodzieżową, a zaczyna się nowy.

W finałowym spotkaniu mistrzostw z Treflem Gdańsk pokazaliście wielkie serce do walki i osiągnęliście założony cel. Jak oceniasz tamten mecz?

– Musieliśmy ostudzić głowy i wejść w ten mecz spokojnie. Sądzę, że większość chłopaków w tym meczu weszła na swój najlepszy poziom. Rywal był trudny tym bardziej, że przegraliśmy z Treflem w pierwszym meczu finałów mistrzostw. Mecz był pełen zwrotów akcji, dlatego dopiero piąty set rozstrzygnął wszystko i przyniósł nam upragniony tytuł.

Czego wymagało od Ciebie bycie kapitanem drużyny na Mistrzostwach Polski?

– Kapitan drużyny to dodatkowa funkcja na boisku. Myślę, że trochę pasuje do mojego optymistycznego i walecznego charakteru. Wierzyłem w swój zespół, w ich wielkie umiejętności. Postawiłem sobie za zadanie motywować drużynę, a jednocześnie uspokajać grę i mam nadzieję, że udało mi się spełnić ten cel.