Turniej rozpoczęło starcie drużyn Eco-Team AZS Stoelzle Częstochowa, w którym lepsi okazali się siatkarze pierwszego zespołu. Po meczu swoimi przemyśleniami podzielili się atakujący Kacper Miodek i przyjmujący Bartosz Chromik.
Kacper Miodek, Eco-Team AZS Stoelzle Częstochowa I: To spotkanie było naszym pierwszym od dłuższego czasu, pierwszym po rundzie zasadniczej, i, pomimo wyniku, było dla nas dość trudne. Nie oszukujmy się, to nie był dobry mecz w naszym wykonaniu. Byliśmy przez większość czasu rozkojarzeni, a fakt, że graliśmy przeciwko swoim młodszym kolegom z klubu, sprawiał, że jeszcze trudniej nam było się skupić. Czuję, że jest sporo do poprawienia – musimy dalej intensywnie pracować i konsekwentnie realizować założenia, które sobie ustaliliśmy. Jutro i pojutrze już na pewno wyjdziemy z lepszym nastawieniem, o wiele lepiej przygotowani, tak, by nasza gra wyglądała znacznie lepiej niż dzisiaj.
Bartosz Chromik, Eco-Team AZS Stoelzle Częstochowa II: Co możemy powiedzieć, mieliśmy kilka dobrych sytuacji. To było dla nas ciężkie spotkanie. Co tu dużo mówić, siatkarze z pierwszego zespołu są starsi, no i też mieli dzisiaj trochę więcej szczęścia. W drugiej partii szło nam dobrze, lecz potem czegoś zabrakło. Zagrywka się zbytnio nie udawała, za to myślę, że byliśmy całkiem skuteczni w ataku, w obronie trochę mniej. W tej chwili najważniejsze jest, byśmy wyciągnęli wnioski na kolejne spotkania. Myślę, że jak poprawimy właśnie serwis, to będzie dobrze.